Hejooo;)
Tu Marcelina ale z powodu, że nie lubię swojego pełnego imienia będę podpisywała się Marca. Teraz trochę o mnie;) Mam dwanaście lat i uwielbiam czytać książki, jeździć konno, słuchać muzyki, grać w koszykówkę i piłkę ręczną i to chyba tyle. No bym zapomniała trenuje karate od dobrych 5 lat;)
Dobra dość o Mnie teraz trzeba zająć się prawdziwym tematem dlaczego wstawiam tą notkę, a mianowicie za dwa dni KONIEC WAKACJI;(:(:(:(:(:(:(:(:(:(::(
SZLOCH, SZLOCH, PŁACZ, PŁACZ, RYK!!!!!!
Na nasze nieszczęście 1 września musimy wrócić do szkół. No i co to ma być za życie?? Powiedzcie mi, bo ja zaraz zakończę moją beznadziejną egzystencję tym, że potne się szarym mydłem w kostce! No ale nie byłabym sobą gdybym niestety nie znalazła jakiegoś cholernego powodu, który zmusił by mnie do powrotu do szkoły, a mianowicie ( uwielbiam używać tego słowa;) ) 5 powodów. Pierwszy to to, że uwielbiam lekcje angielskiego. Nie myście, że jestem jakaś upośledzona bo tak nie jest. Jakbyście mieli takiego nauczyciela jak ja i Oliwia też byście tęsknili. Ale też jest jedna sprawa, bo ja razem z przyjaciółmi z klasy i klasa naszego nauczyciela prowadzimy program o nazwie eTwinning jak ktoś o nim słyszał proszę o komy z tym jak jesteście zaangażowani w tym projekcie. My na przykład robimy projekty.
Dobra teraz drugi powód, a jest nim sks z piłki ręcznej razem z przyjaciółmi, którzy są także trzecim powodem tego, że powrót do szkoły nie jest taki zły. No i teraz nadszedł czas na przed ostatni argument, a są nim tańce prowadzone przez już wspomnianego nauczyciela angielskiego ( pozdrowienia dla pana Adama Jezierskiego;) ). No i już ostatni i chyba najmocniejszy argument powrotu do szkoły. Jestem przewodniczącą i muszę stawić się pierwszego września;( ;)
Okej to chyba tyle na dzisiaj. Zapraszam do komentowania;) Jak chcecie piszcie swoje pozytywne i negatywne powody powrotu do szkoły. Ja się z wami żegnam i do zobaczyska;)
XOXO Marca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz